20 września 2003, 22:09
Jeestem len bo nie chce mi sie szablonu zmieniac:P Ale mialam fanego schiza zeby sobie dac szablon z Różową Pantera:D:D:D Jak mi sie pozniej bedzie chcialo to sobie dam:P
Wczorajszy dzien byl megaaa:))) A to z tego powodu ze byla impreza u Oli:D Bylo naprawde fajnie:)))) O 16 przyszalm do Oli i pomoglam jej wszystko przygotowac, pozniej przyszly Pati, Wera i Nati z cala siatko alkocholu:D:D:D Nazbieralo sie kilku(nastu) czlowiekow w tym niezaproszonych....Beatka sie narabala, Werka podobnie, Grefu i Pati tez:D:D:Dhehe...mialam z nich niezly ubaw ale olac to.... Kurcze siedzialam tam do 12:30 i chyba jako jedna z nielicznych prawie nie mialam kaca...Tylko leciutkiego rano:D:D:D Miala u mnie spac Kasia no ale jednak zostala u oli na noc...No wiec coz, jej wybor...Wazne ze dobrze sie bawila. Brat po mnie przyjechal i naszczescie nic po mnie nie poznal:P A w domciu ogladnelismy sobie niezly horror-"statek widmo"...Mialam po tym filmie niezle shizy no ale czo tam. Dzisiaj caly dzien przesiedzialam na rynku, bylam na chwilke u Oli i bylo fajnie:)))) A za chile ide balowac do Kapri bo mama na odprawiane urodzinki:D:D:D:D Wiec narazie!!!