Archiwum luty 2005


Bez tytułu
27 lutego 2005, 20:07

Jest ze mna zle
bardzo zle...
ostatnia iskierka wypala sie...
I choc na nowo rozpalam ja
i tak wiem, ze zgasnie...
Za mloda by odejsc...

Bez tytułu
24 lutego 2005, 14:23

Krzyczec! Glosno ! Tak by moj bol uslyszal caly swiat. Kazdy czlowiek bez wyjatku....
Bede krzyczec ! Tak glosno i przerazliwie... Tak ze wykrzycze cala siebie i nie bedzie juz nic...
Plakac ! Jeszcze glosniej ! Az lzy zmyja moj bol..:( Nie zmyja... Teraz w moim zyciu powstala pustka.
Taka wielka pustka:( Stracilam przyjaciela. Moja wina? Nie wiem... Teraz nie wiem juz nic. W glowie mam
metlik i mam ochote to KRZYCZEC ! Juz nigdy nie bedzie tak samo.
WIESZ JAK TO ZABOLAŁO??!! Nie wiesz. Bo juz Cie wali to, co sie ze mna dzieje! Nawet bys nie zauwazyl
JAKBYM NAGLE ZNIKNELA!!! Nic bys nie zauwazyl! To BOLI! Bardzo boli!

Bez tytułu
22 lutego 2005, 14:15

Za to
ze rozumiesz mnie
gdy nie umiem wyrazic bolu slowami,
za to
ze jestes przy mnie
chociaz jestes daleko,
za to
kiedy usmiechasz sie
w najbardziej niespodziewanych momentach,
za to
ze cierpisz
a jednak czekasz na mnie..
Za to
ze byles i jestes
chociaz czasem tracilam nadzieje...
Za ta
meczaca tesknote
do Ciebie
Twojego ciepla,
Pragne powiedziec
jedno szczere slowo,
takie banalne a jednak piekne
bo plynace prosto z mojego serca...
Za to wszystko
-dziekuje...:*

                                                            Dla D.

Bez tytułu
19 lutego 2005, 16:40

"Tak cicho, tak spokojnie budzi mnie.
Już na zawsze ukochany.
Godzę się na wszytsko,
kiedy jest ze mną.
Bo przecież mam już tylko jego.
Tak bacznie śledzi każdy mój krok.
Tak uważnie słucha opowieści smutków dnia.
Ze współczuciem przyjmuje każdą łzę.
Tuli zawsze, kiedy jest mi źle.
Tylko on z niecierpliwością czeka,
aż zgaśnie słońca blask.. na mnie.
By swą mocą otulić zranione serce me.
Gdy odchodzi, wraz z nim odchodzi moje ja.
Tak bardzo ukochany.
Na zawsze już mój mrok.
Chcę zasnąć i przespać wszystkie dni.
By z radością ocknąć się,
gdy on zatroskany znów obudzi mnie..."

A dzisiaj noc z Asia:* Bedziemy podziwiac Brada:) Nie wiem czemu ale mam obsesje na jego punkcie:D No z tego co wiem, to kazda nastolatka sie podkochuje w jakim aktorze:P A co ja bede gorsza? <lol2> Ale i tak Brad Pitt nie dosięga do pięt mojemu mężowi:D:D:D

Pragne by ten czas jeszcze szybciej biegł...Tesknie za Toba:*

Ide juz bo mnie Asia zabije, ze znowu sie spozniam<lol> caluje i pozdrawiam:*:*:*

Bez tytułu
17 lutego 2005, 23:27

"Problemy w szkole, problemy w domu,
Zamknij się w sobie, nie mów nikomu,
Bez akceptacji i bez wsparcia
Dają ci łóżko i coś do żarcia

Już nie noszę sukienek
Nie śpiewam ładnych piosenek
Chociaż jestem dziewczyną z chłopakami piję wino...


Wyrzucają pasiaste spodnie,
scinają włosy bo to nie modne
Zrywają naszywkę, plakat ze ściany
Tak będzie lepiej synku kochany...

W szkole cię gnębią, w domu tragicznie,
I tak się rodzą choroby psychiczne,
Co ci zostało, skoczyć z wieżowca,
Zrób to natychmiast, boś czarna owca..."