Archiwum 28 stycznia 2004


Bez tytułu
28 stycznia 2004, 10:56

Juz troche lepiej sie czuje...ehh...ale jeszcze jestem slaba...jedyne co mi sie chce to spac, spac, spac.... Ale przynajmniej sie ciesze ze nie musze do szkoly chodzic...W sumie wole sie nawet nudzic w domu niz patrzec ciagle na te same twarze dzien w dzien...eheh... Mam taka malutka przerwe od calego swiata:] I to nawet jest dobre....Siedze sobie w moich czterech scianach,  slucham sobie Nirvany i odplywam albo cos rysuje...hehe....To sie nazywa zycie:)