Najnowsze wpisy, strona 23


Bez tytułu
10 grudnia 2003, 22:03

Qrwa....te zycie daje mi ciagle po pysku:/ Czy ono kiedys w koncu PRZESTANIE??!! Ja juz tak nie wyrabiam:(((Chce sie poczuc komus potrzebna...Ale to raczej niemozliwe.... Jestem poprostu nikim platajacym sei gdzies po kuli ziemsiej....ehhh...dosc tego uzerania... Musze isc do szpitala czy gdzies do lekarza zrobic sobie porzadne badania na watrobe...Bo strasznie boli i nie wiem co jest tego przyczyna...znaczy sie ehh...wiem za duzo win:P I w ogole alkoholu:(

Musze sie jakos postawic na nogi...tylko jak?

:(
01 grudnia 2003, 20:22

Smutno mi....a jak....zycie mi sie sypie...juz nie jest tak rozowo, a myslalam ze dlugo bedzie....Widocznie tylko myslalam.... Naszczescie moji kochani przyjaciele przyszli mi z pomoca:] I pocieszyli ofszem pocieszyli........ale i tak jest mi dalej zle i smutno....zajebisty poczatek miesiaca....

NIENAWIDZE POZEGNAN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
28 listopada 2003, 18:55

Dzisiaj myslalam ze wykorkuje psychicznie;(((( Moj najlepszy przyjciel Zielony wyjezdza jutro;(((( Dzisiaj bylam sie z nim pozegnac....buuuu;(((( Nienawidze pozegnan....Mam nadzieje ze juz nigdy wiecej z nikim sie zegnac nie bede musiala...na tak dlugo;((( Papa najlepszy przyjacielu:***

A tak po za tym to starsznie stesknilam sie za Dawidkiem;((( Kocham Cie straaaszzznieeee:****

Pomarzyc czasem mozna:P
24 listopada 2003, 20:25

Hie hie....Ostatnimi czasy sciagam z kazy duzo wystepow na zywo Good Charlotte:))) Hie hie i stwierdzilam ze bardzo bym chciala na taki koncercik sobie pojechac:] Bo niezly rozpierdol maja na koncertach:D:D:D Chyba zaciagne bracika do Londynu, bo tam czesto graja koncerty:D a on lubi czasem sie wyszalec:] I stwierdzam ze ta muzyka do niego pasuje:] Jak sobie przypomne jak szalal na sex pistolsach:))) uhuhhhuh:))) No wiec bede zbierala na bilety :P  Moze za jakies kilka lat zobacze ich na zywo... A znajac moje szczescie to tylko jakies male marzenia raczej nie do spelnienia:P:P:P Ale czasami fajnie jest tak sobie pomarzyc:D:D:D

Bez tytułu
19 listopada 2003, 18:52

Blee....Nienawidze szkoly:((( Tylko ciagle kucie i kucie.....Ta rutyna mnie dobija...Grrrr...jak nie lubie polskiego... Wlasnie przerabiamy "Syzyfowe prace" i jutro juz musimy umiec opowiedziec dzieje Marcina ((glownego bohatera)) dupa a ja jestem dopiero na 9 rozdziale:P:P:P Naszczescie znalazlam w necie jakies wypracowanie na jego temat. O jeden klopot mniej:))) Jeszcze mi pozostaly do nauczenia dwa przedmioty...Matma i Chemia....Blee....zzygac sie mozna....O 21 ide do Pati zeby mi mate wytlumaczyla....bosh jak mi sie nie chce...:(

Dosc o nauce....ble ble ble....chodz w sumie o czym tu wiecej mozna napisac? W piatek zapowiada sie fajna imprezka co nie Paulinko???hie hie i potem do mnie na noc:] Znowu wypozyczymy jakis horror przy ktorym bedziemy lac ze smiechu...buhahaha   Dobra ja ide na kolacyjke:P I dalej sie uczyc;(((( RATUNKUUU:P Ale naszczescie znowu weekend zaniedlugo....jedyna nadzieja.....

hie hie nio i bardzo kocham Dawidka najwspanialszego czlowieczka na tej ziemi:*

A i zapraszam was na bloga mojej kochanej Paulinki:] hihihi oto adres:D:D:D www.blogi.pl/blog.php?blog=gera :D:D:D