Najnowsze wpisy, strona 28


:P
06 września 2003, 13:49

heh....nic ciekawego sie nie dzieje na tym swiecie tylko SKOLA I SKOLA;(((( Ale za to weekend jest spokojowy i jakos da sie wytrzymac...Gdyby jeszcze tylko nie trzeba bylo sie uczyc....No ale coz, trzeba byc optymistycznym i myslec ze juz za 10miesiecy WAKACJE!!!!:D:D:D:D:D No to ja juz lece bo zachwile przyjdzie Kasia:D paps

 

Bez tytułu
01 września 2003, 22:40

No i zaczela sie...ta glupia i bezsensowna szkola...Nie lubie szkoly:(((( Ale mimo wszystko ciesze sie ze ten tydzien jest jeszcze w miare luzny, bo tak to bym chyba zwariowala:P Heh..fajna byla niedziela:) Przyszla do mnie Kasia i gadalysmy sobie w moim pokoiku, pokazywalam jej filmiki i zdjecia z kanady, no i dalam jej prezenta - ktory jej siem podobal i bardzo siem z tego cieszylam:))) Potem pojechalismy z moim bratem i z Kasia napasc na Ikee a Robert pojechal do jakiegos kolesia:] No wiec ja sobie kupilam stolik, ramke, pudla, i takie pikajace serduszko;] A Kasia sobie kupila pikna wiklinowa lampke:))) Potem jechalismy do Cinema-city w katowicach ale okazalo sie ze prawdopodobnie ktos podlozyl tam bombe wiec wszystkie seanse byly odwolane....No to pojechlismy do Cinema - City w Rudzie Slaskiej i ogladnelismy film 2 gniewnych ludzi:))) Bardzo mi sie podobal:)))) W srodku seansu zachcialo nam sie z Kasia do WC no i jak sie film skonczyl to chcielismy sobie pojsc no ale prosioki zamknely kino i musialysmy czekac az dojedziemy do domu:( W domu bylismy tak gdzies okolo 23:00

Dzisiaj w sumie tez bylo zajebiscie:))) Bylysmy na glinoku i w Tele Pizzy:))) Nie ma to jak stara paczka:)) Koffam was!!!!Narazie ja juz mykam - papapa

Bez tytułu
29 sierpnia 2003, 23:31

Zaczynam nowe zycie

Daruje wszystkie dlugi

Chce pokochac to

Czego nie da sie polubic

Z usmiechem na twarzy

Pokonam przecinosci

Nic nie bede dluzna

Oprocz milosci….

 

Pozegnanie z Canada...
29 sierpnia 2003, 23:28

Ave

Heh i nadszedl ten nieoczekiwany dzien wyjazdu, a raczej wylotu...Wogole nie mam ochoty wracac do tej szarej rzeczywistosci...Jedyne do czego chetnie wracam to do niedzieli i do spotkania z Kasiorkiem i reszta:) Juz sie doczekac nie umiem:)))Ale tak to znowu powrot do szkoly..ehhh...naprawde nie chce mi sie tam wracac. Nienawidze mojej klasy!!! W sumie dziewczyny obleca ( tylko moje psiapsoly sa ok:P ) ale faceci...to qrwa udupy jakich malo na swiecie.Wredne, parszywe, swinie!!!!!Dobra dosc o tych mniej przyjemnych rzeczach:P Zrobie sobie male podsomowanie filmow jakie tu ogladnelam:P Wiec narazie dozobaczenia w Polsce!!!! Bye bye Canada

1. Terminator 3 bunt maszyn

2. 2fast 2fiuries

3.Bad Boys II

4. Tomb Rider II

5. American Wedding

6.S.W.A.T

7. Feddy vs Jason

I to by bylo na tyle...Paps

Pierwsze smutne pozegnania...:(
28 sierpnia 2003, 06:03

Witam smutno;(

Dzisiaj byl po troszku smutny dzien, ale i po troszku fajny:) Bylysmy razem z Edyta i Kaja (nasza qmpela) nad Niagara...Mielsmy troche przygod po drodze ale jestem tak zmeczona ze nawet mi sie pisac o nich nie chce wiec bardzo prosze o wybaczenie:D Heh...Pierwsze takie smutne "pozegnanie" bylo wlasnie z Niagara ...Wspaniale, piekne wrecz bajeczne miejsce...Az cos mnie w sercu sciskalo na mysl ze zobacze je dopiero za 5lat, albo juz nigdy...Zycze wam abyscie i wy zobaczyli to wspaniale miejsce na ziemi.

Drugie smutne pozegnanie mialo miejsce przy odwozeniu Kaji do domu...Fajna laseczka...Jej to juz moze nigdy nie zobacze...Ma 21lat a zarabiscie mi sie z nia gada...No coz...Pozdrowienia dla niej:*

Trzecie bardzo smutne pozegnanie;( bylo z Chuda i Misiem;((( Bylismy u nich zabrac nasze rzeczy ktore nagromadzilismy u nich przez te 3dni ktore spedzilismy u nich i prze reszte wakacji. Bedzie mi ich wszystkich ( Lacznie z Kaja, Maxem i Niagra:P) Brakowalo przez te kilka dobrych lat...:((((

Ostatnie "pozegnanie" w dzisiejszym dniu bylo z DownTown...Z wieza CN Tower....I z reszta tego cudownego widoku...Bye bye Canada...;(((((

Jutro juz bedzie mega pakowanie no a w piatek do domu...Postaram sie cos tu jeszcze napisac przed odlotem bo nigdy nie wiadomo czy to nie bedzie moj ostatni lot...koffam was i pozdrawiam:****

P.S. Kasiu nie wiem czy zdazne Ci odpisac na maila...Szczerze mowiac watpie w to ale mimo wszystko sie postaram:))))Jak wroce to zadzwonie...See you:**